wtorek, 8 marca 2016

Most Pokoju w Tbilisi

 Tbilisi

Tbilisi - malowniczo położona stolica Gruzji - jest atrakcyjnym miastem dla tych, którzy lubią błądzić po zaułkach i odkrywać detale. Trudno byłoby oprowadzać po Tbilisi grupę 40 osób (zwłaszcza w zaułkach starego Tbilisi łatwo można zgubić drogę), ale dla mniejszych grup takie niespieszne zwiedzanie, bez nagłości powodowanej napiętym programem jest świetnym sposobem na zrozumienie miasta i jego mieszkańców.

Gdy podróżuję prywatnie biorę sobie do serca myśl Marcela Prousta, który stwierdził, że
Praw­dzi­wa podróż od­kryw­cza nie po­lega na poszu­kiwa­niu no­wych lądów, lecz na no­wym spojrzeniu.   

Most Pokoju w Tbilisi

W Tbilisi, w którym byłem łącznie 4 dni, miałem okazję odwiedzić wiele zabytkowych świątyń, budowli i przy okazji ciemnych zaułków, z których słynie stolica Gruzji. Zastanawiające było połączenie starego z nowym - na przykładzie Mostu Pokoju, który został zbudowany w 2010 roku i połączył tbiliską starówkę z parkiem Rike, którego dominantę stanowi równie futurystyczny gmach tbiliskiej filharmonii.

Ten nietypowy (jak na lokalizację) futurystyczny projekt wyszedł spod ręki włoskiego architekta Michelle de Lucchi. Most o długości 150 metrów został zbudowany ze stali i szkła. Nocą jest pięknie iluminowany. Most służy tylko pieszym - jest zlokalizowany na jednym z najważniejszych szlaków turystycznych, stąd jego popularność w świecie. Jest również jednym z symboli Tbilisi.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do skomentowania artykułu. Komentarze podlegają moderacji. Dziękuję za rzeczowe wpisy. Wpisy spamerów będą bezwzględnie usuwane.